| Autor |
Wiadomość |
| IRO |
 Wysłany: Wto 10:51, 17 Lip 2007 Temat postu: |
|
| no dobra jak chceci ja napisalem co o tym mysle |
|
 |
| Crandall |
| Wysłany: Pon 21:58, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
Pozatym były przypadki gdzie ludzie krzyczeli "dostałem" i z bronią nad głową chowali się gdzieś by po chwili postać z zmarłych i posłać Ci serie w tył czaszki. I co wtedy?? Jak mu udowodnisz że oberwał i że zszedł?? Może sie tłumaczyć że jest praworeczny i nie puszczając broni chciał sie podrapać po głowie. Zrozum ludzie są różni a taka zasada gwarantuje Ci że kolo dostał schodzi i nie powróci przez jakiś czas, a jemu z kolei bezpieczeństwo że jakiś snajper napaleniec który nie słyszał okrzyku odstrzeli mu pupę. A z tym magiem wyciąganym to raczej kiepski pomysł  Myślisz że w ferworze walki będziesz zdolny rozróżnić kto ma maga a kto nie?? A jal ktoś ma gaziaka?? Nie masz możliwości sprawdzić. To na tyle.
PS. Rozumiem że ciężko się przestawić ale my też to mieliśmy i uwieżcie im szybciej sie tego nauczycie tym lepiej. Pozdrawiam!! |
|
|
| MiG |
| Wysłany: Pon 21:32, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
IRO jak zasada to zasada. Zapraszamy do Krakowa ;P i na jakikolwiek inny zlot. Jak walczy 150 chłopa to nie ma czasu na zabawe i chodzenie po lesie z bronią do góry. Bez szmaty nie polecam sie wogóle pokazywać drużynie przeciwnej. Pozatym skąd wiesz ze koles dostaje, przy strzelaniu z aega ciezko cokolwiek uslyszec bo to trochę wyje. Jak krzyknie to przestajesz strzelać i obserwujesz. Jak wyciąga szmate to spox, a jak nie to walisz jeszcze bo nie wiesz czy to on krzyknął czy na pewno dostał itp.
I to się trzyma każdej strzelanki. I jest całkiem dobre. |
|
|
| alkomat |
| Wysłany: Pon 21:03, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
| PIMPEK nie umiesz czytać !!!!!!!!!!!!!!! SAMEMU SE SZMATKI ZAŁATWIAMY |
|
|
| ne0x |
| Wysłany: Pon 20:44, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
| Crandall napisał: | PS> Żeby nie było moi żołnierze zarówno jak ja bez zawachania otwierają ogień do przeciwnika bez szmaty (CZERWONEJ). Na nic zdadzą sie okrzyki "dostałem" czy coś w tym stylu  |
w 100% popieram tego typu rozwiązanie, przynajmniej będzie pewne, ze delikwent się przyzna, jak o jedną serię kulek więcej dostanie  ... |
|
|
| Pepe |
| Wysłany: Pon 20:36, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
| aha i jezeli ktos dostanie a musi powterzam musi wyjac maga z broni i wtedy daje bron nad glowe poco kombinowac ze szmatkami jesli mozna prosciej, chyba ze to zdemaskowalo by reszte teamu wtedy zaklada szmatke. |
|
|
| IRO |
| Wysłany: Pon 20:22, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
no nie wiem czy to dobry pomysl z n napierdalaniem do kogos ktory podniosl bron do gory i idzie do "poczekalni" a nie pokazal szmatki bo ja np bym sie wkuriwl jakbym zostal zabity i ktos we mnie caly mag wjebal to sie mija z celem taka gra aczkolwiek jezeli posiadam taka szmatke to ja wyciagam !!!
mozna upomniec takiego a nie wpierdalac w jego strone caly mag:O |
|
|
| P.I.M.P. |
| Wysłany: Pon 20:02, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
no tez sie z tym zgadzam alkomat zalatw jakies szmatki tylko troche wieksze niz ostatnio  |
|
|
| MiG |
| Wysłany: Pon 18:52, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
Crandall dobrze mówi  Nie wahamy się napierdalać to kolesia bez szmaty ;P Strzelamy do póki nie skończy się mag lub uda mu się wyciągnąc szmatę |
|
|
| alkomat |
| Wysłany: Pon 18:45, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
| Crandall ma racje Było by dobrze jak by każdy sobie SAM skołował czerwoną szmatke dużą szmatke ;];] Dziękuję |
|
|
| Crandall |
| Wysłany: Pon 18:38, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
Zasada na całym świecie a także i w Polsce. Zabity nakłada czerwoną szmatę na głowę i postępuje zgodnie z założeniami scenariusza:
-wraca na punk zbiórki,
-czeka na medyka,
-liczy do 10 i wraca do walki .
Dziękuję za uwagę.
PS> Żeby nie było moi żołnierze zarówno jak ja bez zawachania otwierają ogień do przeciwnika bez szmaty (CZERWONEJ). Na nic zdadzą sie okrzyki "dostałem" czy coś w tym stylu |
|
|
| alkomat |
| Wysłany: Pon 18:14, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
| Gadaćie smęty !!!!!!!! Karabin nad łeb i do ,,poczekalni'' a nie kombinowanie !! |
|
|
| IRO |
| Wysłany: Pon 16:06, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
| no no i hujowe taki lezenie jest bo wlasnie wtedy nie wiadomo kto zyje a kto nie juz nie mowiac o tym kto gdzie jest! |
|
|
| Pepe |
| Wysłany: Pon 14:19, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
| z odleglosci 2m snajpa co ma 560 fps |
|
|
| P.I.M.P. |
| Wysłany: Pon 13:22, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
| heh to ma miec szmatke ba glowie albo cos jak ktos nie bedzie miał to tak jak mowi pepe dobic |
|
|
| Pepe |
| Wysłany: Pon 13:14, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
| no to dla pewnosci go dobij:D |
|
|
| ne0x |
| Wysłany: Pon 13:10, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
| nie bardzo, ktoś może udać nieżywego i cię zajebać |
|
|
| P.I.M.P. |
| Wysłany: Pon 12:49, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
| tez o tym mowiłem zeby pozastac na miejscu jak ktos nie zyje przynajmniej bedzie wiadomo kto zyje a kto nie |
|
|
| ne0x |
| Wysłany: Pon 12:44, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
| no to tak robimy, dostajemy i idziemy tam, skąd zaczynaliśmy ... czasami też mamy szmatki (czerwone lub żółte), kładziemy gdzieś na głowę albo podnosimy do góry, krzyczymy: "dostałem", i idziemy tam, gdzie zaczynaliśmy ... |
|
|
| Pepe |
| Wysłany: Pon 12:36, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
| znalazlem jeszcze 1 blad jak sie dostanie to nie lata sie jak glupi tylko sie kładzie i czeka na koniec rundy albo z podniesiona bronia nad glowa przechodzi do wyznaczonego punktu, pamietajac zeby nie trzymac palca na spuscie bo wtedy mozna dostac jeszcze raz. |
|
|
| IRO |
| Wysłany: Pon 11:03, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
| no wlasnie a ta twoja kamera to jest za duza zeby ja komuś przyczepić |
|
|
| ne0x |
| Wysłany: Pon 7:36, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
| jak się przyczepi do kogoś kamerkę (na ramie bądź głowę) to za bardzo się będzie trząść i chuja zobaczymy ... zresztą jak kamerzysta kręci tych co bronią, to wcale nie zdradza ich pozycji bo atakujący wie, że oni mają bronić i będą w dziurze albo koło niej... a jeżeli chodzi o atakującego, to nakręcenie go raz na całą strzelanke mu chyba nie zaszkodzi |
|
|
| P.I.M.P. |
| Wysłany: Pon 0:46, 16 Lip 2007 Temat postu: |
|
no czy ja wiem teraz wsumie juz nie ma kamerzysty to mozna by bylo cos pokombinowac ale jak to zrobic.  .zaczepic kamere na reke.. na ramie .. jak ktos bedzie gdzies biegal po jakis krzakach albo cos to mu spadnie i bedzie po kamerce a kamerki szkoda bo fajna |
|
|
| Pepe |
| Wysłany: Pon 0:36, 16 Lip 2007 Temat postu: Błędy |
|
| Wiecie co chlopaki (jak wnioskuje z filmow) popelniacie 1 ale za to ogromny blad podczas walk asg, bledem tym jest to , ze kamerzysta zdradza wasze polozenie. To jest troche nieteges. Przecierz mozna przyczepic w jakis sposob kamere do ubrania (np na ramie) i niech kamerzysta bierze udzial w walkach a obiektyw zabezpieczyc mozna jakims plastikiem (bezbarwnym) Hooah! |
|
|